Pisałem gdzieś ostatnio o pożywieniu, które jest niezbędne dla każdego organizmu, aby mógł rosnąć, rozwijać się i przetrwać. Pominąłem wtedy główny wątek, zawarty w tytule. Dziś chciałbym podzielić się przemyśleniami na ten temat i wyjaśnić, dlaczego mówienie o byciu "kosmitą" jest istotne.

Nasze codzienne doświadczenia, relacje i wyzwania kształtują to, kim jesteśmy. Podobnie jak fizyczne pożywienie, które dostarczamy naszemu ciału, wpływa na nasze zdrowie fizyczne, tak również to, czym karmimy nasz umysł i duszę, ma kluczowe znaczenie dla naszego rozwoju i dobrego samopoczucia. Dlatego warto zastanowić się, jakie bodźce i doświadczenia pozwalają nam wzrastać.

Dieta bodźcowa

Podobnie jak nasze ciało potrzebuje pożywienia, tak samo nasz umysł i dusza potrzebują bodźców, które je napędzają. Osoba, która jest świadoma swoich potrzeb, dostarcza sobie nie tylko fizycznego pożywienia, ale również mentalnego i duchowego. Wzbogacamy się poprzez zdobywanie nowych informacji, rozumienie różnorodnych perspektyw i pogłębianie naszych zainteresowań. To proces ciągły, który nie kończy się po zakończeniu formalnej edukacji. To codzienne wyzwanie, aby być na bieżąco i nieustannie poszerzać horyzonty. Dbając także o duchowy aspekt naszego życia, zapewniamy sobie wewnętrzną stabilność i harmonię. W obu przypadkach jednak, ważne jest by mądrze wybierać czym żyjemy.

Póki jedziesz do przodu, nie wywalisz się

Każda osoba, która nie chce tkwić w miejscu, musi świadomie dążyć do rozwoju. Każda stagnacja oznacza ostatecznie regres. Musimy aktywnie przeciwstawiać się entropii, sile To oznacza planowanie działań, które dostarczą nowych bodźców dla umysłu i duszy. Świat nie stoi w miejscu - jeżeli przestaniemy się starać, z czasem wszystko, co zbudowaliśmy, zacznie się rozpadać.

Rozwój to proces dynamiczny. Nie możemy spocząć na laurach i uznać, że osiągnęliśmy wystarczająco. Każdy dzień przynosi nowe wyzwania i okazje do nauki.
Brak rozwoju prowadzi natomiast do stagnacji. Nawet jeśli osiągnęliśmy pewien poziom wiedzy czy umiejętności, nieutrzymywanie aktywności w tych obszarach powoduje, że zaczynamy się cofać.

Szukam, szukania mi trzeba

Osoba świadoma swoich potrzeb będzie aktywnie szukać okazji do rozwoju – okazji do poczucia nowych bodźców. Czasem wystarczy drobna zmiana w codziennej rutynie, jak przeczytanie książki z innego gatunku, nauka nowego języka czy uczestnictwo w spotkaniu z ludźmi o odmiennych poglądach. Bywa jednak i tak, że potrzeba doświadczenia większego – takiego które zatapia nas w nowych doznaniach. Takie nurkowanie w obcych dla nas tematach, miejscach, kulturach może sprawić że nasz rozwój będzie skokowy. Wydarzy się „to coś”. Przeżyjemy doświadczenie definiujące nas w nowy sposób.

Kiedy znajdujemy się w nowym środowisku, gdzie wszystko jest dla nas nieznane, zmuszamy nasz umysł do intensywnej pracy. Musimy adaptować się do nowych warunków, uczyć się nowych rzeczy i dostosowywać do otoczenia. To wyjście poza znane nam ramy sprawia, że stajemy się bardziej elastyczni i gotowi na to co przyniesie przyszłość.
Ale jednocześnie osoby które spotkamy na swojej drodze, nie rozpoznają w nas swojego. Nie będziemy przecież mówić ich językiem, nie będziemy znać wszystkich zasad kultury. A jeżeli jako laik zaczniemy swoją przygodę z szachami, nawet nie będziemy wiedzieli jak wyglądają podstawowe otwarci. Dla osób „stamtąd” będziemy kosmitą, będziemy kimś obcym.

I tutaj zawiera się cała moja myśl: Świadomie planowanie doświadczeń w których stajemy wobec wszystkiego nowego może być bardzo wartościowe. Nie zawsze będzie komfortowo czy łatwo, ale właśnie dzięki wysiłkowi najbardziej się rozwijamy. Kosmitą nie powinniśmy tylko bywać, kosmitą powinniśmy się stawać z własnej woli.

Romeros, palmeros. peregrinos

Dante Alighieri w jednym ze swoich dzieł używał pojęcia pielgrzyma na opisanie osoby przebywającej poza swoją ojczyzną. Pielgrzymi byli nazywani w różny sposób, zależnie od celu: romeros szli do Rzymu, palmeros do Ziemi Świętej, peregrinos podróżowali do Santiago de Compostela. Dante wskazywał że to ostatnie określenie, peregrinos, może odnosić się tak do pilegrzyma idącego do grobu św. Jakuba, jak i może oznaczać każdego, kto jest poza swoją ojczyzną. W pewien sposób już on zauważał że pielgrzymowanie wymaga wyobcowania się.

A jak opisałem wyżej, w mojej ocenie to właśnie doświadczenie obcości jest niezbędne dla prawdziwego rozwoju.

Bycie kosmitą: 101

Podróżowanie w nieznane, podejmowanie nowych wyzwań i wychodzenie poza swoją strefę komfortu są niezbędne, aby przełamać mentalne koleiny, w które czasem wpadamy.
W codziennym życiu możemy znaleźć wiele okazji do wyjścia poza swoją strefę komfortu. Może to być nauka nowego języka, podejmowanie nowych hobby, uczestnictwo w warsztatach czy kursach. Każda nowa aktywność to szansa na rozwój i poznanie siebie z innej strony.
Praktyczne zastosowanie wyobcowania może również polegać na zmianie otoczenia – jeżeli jest taka możliwość, warto wyjechać na kilka dni do nowego miejsca, poznać nowych ludzi i doświadczyć innej kultury. Takie doświadczenia pozwalają na przełamanie rutyny i otwarcie się na nowe możliwości.
Poprzez stawanie się "kosmitami" możemy wyjść i odkrywać, stawiając kolejne kroki na swojej drodze ku lepszej wersji siebie. A więc, czy chcesz stać się obcym?

Poprzednio

Kolejny post z serii wniosków po moim Camino. Wykorzystane zdjęcia są mojego autorstwa - Camino 2022.

Poprzednio w serii około-harcerskiej:
#16 Jak stać się kosmitą - czyli o obcości, po raz pierwszy
#13 A ja wolę wolno - czyli o naturalności wędrówki
#12 Doświadczaj - czyli o wychowaniu wspomaganym LXD
#10 Lean Scouting - czyli zarządzanie szyszkoidalne (część druga)
#7 Lean Scouting - czyli szczupłe działanie w gęstym lesie (część pierwsza)
#1 Rzeczpospolita Harcerska - czyli jak przez bieganie po lesie w krótkich spodenkach wykuwa się demokrację

W tym sezonie

Poniżej załączam listę tematów, za które chcę się zabrać. Jeżeli któryś Ci się spodobał, daj znać w komentarzu!

• wnioski wychowawcze po moim Camino: dlaczego malowniczość jest tak ważna
• Święta Mitologia - rozwinięcie kilku poprzednich postów o cnotach i okazjach do bycia lepszym na przykładach herosów greckich. Etyka Nikomachejska jest już na półce, czeka na swoją kolej
• kontynuacja słowniczka duchowego inżyniera (czeka: barycentrum, propagacja, cybernetyka)
• teologiczna interpretacja czasoprzestrzeni i energomaterii
• geometria absolutu - czyli jak narysować nieskończoność (do geometrii przejdziemy pewnie po rozbudowaniu Słowniczka, pewne pojęcia mogą się przydać)